co dalej? życie dla siebie...
posiadanie na wyłączność
poranków, wieczorów i nocy...
może dzięki temu powstaną obrazy
jeden po drugim - tak jak wczoraj
każdy kolejny lepszy od poprzedniego
podoba mi się ta myśl
piątek, 4 czerwca 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Mi tez... :-)
OdpowiedzUsuń